5 rzeczy, które cieszę się, że nie rozumiałem, zanim zacząłem blogować

, mam tendencję do przemyślenia rzeczy, a także mogę się z czegoś mówić, zanim zacznę. Gdybym zrozumiał, co było przed nami, wierzę, że wywierałbym na znacznej presji, by odnieść sukces.

Ignorancja może być błogością.

Istnieje wiele wiadomości o „tym, czego pragnę, kiedy zacząłem”, ale chciałem świętować kilka rzeczy, których cieszę się, że nie rozumiałem, zanim zacząłem blogować.

Wchodząc w blogowanie „niewidomych”, ponieważ miałem mniej celów poza pomoc w jeszcze jednej kobiecie z jej włosami, sugerowałem, że nie miałem koncepcji, w co się pakuję. Za to cieszę się.

Przez długi czas, kiedy powiedziałem ludziom, że jestem pisarzem blogu, byłem zadowolony z zdezorientowanych spojrzeń. Potem, kiedy próbowałem to omówić, następnym problemem było „więc dokładnie jak zarabiać pieniądze?”

Teraz blogowanie jest znacznie bardziej główne. Mogę skomponować „Bloggera” w polu zawodu na temat rozwijania, a ludzie nie będą mnie martwić (tak bardzo). Chociaż troska o pieniądze wciąż istnieje.

Nie byłem wcześnie na scenie blogowania (zacząłem blogować w 2010 roku), jednak uważam, że miałem doskonały czas, ponieważ blogowanie naprawdę zaczynało się starać.

Dla mnie blogowanie jest zabawne, jednak jest to również biznes. Blogowanie całkowicie zmieniło moje życie, nasze życie.

Po stwierdzeniu, że oto 5 rzeczy, cieszę się, że nie rozumiałem, zanim zacząłem blogować.

Potrzeba dużo pracy, aby sprawy wyglądały na łatwe

Ten jeden swobodnie wyglądający obraz twój ulubiony pisarz blogowy właśnie opublikowany z ich kawiarni „Office”, którą właśnie podskoczyłeś na Instagramie, sprawia, że ​​blogowanie wygląda tak łatwo.

Blogerzy sprawiają, że wygląda to łatwo. Naszą umiejętnością jest „jak najlepiej wykorzystać przyziemne”, jak ujął to moja dobra przyjaciółka pani Woog. Mam na myśli, że po prostu dostajemy rzeczy za darmo, a także zabieramy nasze MacBook Airs do kawiarni, a także szybko skorzystaj z historii, prawda?

Teraz jestem bardzo uważny, aby nie uprzywilejować hałas, a także rozumiem, że istnieje wiele gorszych zadań, jednak blogowanie jest nadal pracą.

Blogowanie to znacznie więcej niż jedna praca, to wiele funkcji w jednej. Nie byłem psychologicznie przygotowany do prowadzenia firmy, kiedy po raz pierwszy zacząłem komponować o tym, jak zrobiłem włosy tego dnia.

Nie miałem wiedzy rachunkowości, umiejętności stylizacji ani know-how technicznych, aby coś się wydarzyło. Nauczyłem się wiele na nogach, a także potknąłem się po drodze.

Pamiętaj, że kiedy zobaczysz ten całkowicie zaprojektowany fragment dnia blogera, że ​​poza kadrem dzieje się o wiele więcej.

Budowanie sąsiedztwa wymaga czasu

Dobre rzeczy wymagają czasu, a także blogowanie, które z pewnością jest prawdą. Każdy materiał, który tworzymy, czy to na naszych blogach, czy dla każdej platformy sieci społecznościowej, wymaga wyobraźni, a także czasu.

Być może spędzam metodę o wiele więcej czasu niż konieczne, aby opublikować (przekleństwo perfekcjonisty), jednak nawet najszybsze zadania wciąż dodają tyle czasu.

Sąsiedztwo odwiedzających sprawia, że ​​blog naprawdę ożywa. Spędzam cały czas, tworząc materiał, aby przyciągnąć odwiedzających, którzy będą chcieli podzielić się ze mną swoimi historiami.

Nie ma magicznej formuły. Pracujesz ciężko, a także próbujesz nowych rzeczy, aby zobaczyć, co działa zarówno dla Ciebie, jak i swojej społeczności.

Nie można tego rzucić.

Twój blog nigdy się nie kończy (ale możesz)

Mój blog jest jak głodne niemowlę, które potrzebuje ciągłej miłości, jedzenia, a także uwagi.

Czuję się winny, kiedy zostawiam to w spokoju na znacznie więcej niż kilka godzin. Kiedy opuściłem mój blog nietknięty na tydzień. To było niezwykle niezwykłe uczucie.

Gdybym dokładnie zrozumiał, jak uzależniające, a także nieustępliwe, blogowanie, mógłbym się powstrzymać. Zamiast tego rzuciłem się na głęboki koniec i właśnie zacząłem.

Mój blog jest teraz w wieku, w którym mogę go zostawić na chwilę bez przerażania. Muszę sobie przypomnieć, że to po prostu działa, ale wydaje się, że to o wiele więcej.

Musisz zrobić sobie przerwy, aby upewnić się, że możesz utrzymać innowacyjną energię. Twój blog nadal będzie tam, kiedy wrócisz.

Istnieje wiele innowacji, które wymagają zrozumienia na blogu

Nic nie zrozumiałem, kiedy zacząłem blogować. Podobało mi się czytanie blogów, jednak nic nie rozumiałem o stronie technologicznej.

Cieszę się, że nie pozwoliłem, aby mój brak technicznego zrozumienia mnie powstrzymał. Mógłbym to wykorzystać jako zwlekanie lub powód, dla którego nie mogłem tego zrobić.

Kiedy porównywam teraz zrozumienie kodowania do kiedy zacząłem, tak bardzo poprawiłem. Nadal istnieje długa metoda, ponieważ jestem sfrustrowany, nie będąc w stanie zrozumieć niektórych technicznych elementów dokładnie działania mojej witryny, jednak po prostu bloguję.

Blogowanie może być karierą

Chociaż z pewnością miałem ogromne cele, aby zacząć blogować (takie jak komponowanie książki), naprawdę chciałem pomóc jednej osobie.

Gdybym zrozumiał, że blogowanie może być karierą, wywierałbym dużą presję na siebie, aby odnieść sukces.

Zaczynając od hobby, mogłem zachwycić blogowaniezabawa. Dokładnie wkładam dziś to samo poczucie zabawy.

Presja, aby zacząć zarobić świetne zarobki z bloga, może zmusić cię do wczesnego zrzucenia. Moja ignorancja utrzymywała mnie w grze blogowej na dłuższą metę.

Czy są jakieś rzeczy, które są szczęśliwe, nie rozumiesz blogowania na początku? Czy coś, czego pragniesz, wiedziałeś? Czy ignorancja to naprawdę błogość?

Zdjęcie przez Unsplash

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *